A masz zrobiony spód do podczołgiwania z odpowiedniego materiału? Posiadam zarówno gille do podchodzenia oraz do czołgania się z podbiciem. Jak masz siatkę maskującą na gille to łatwo przyczepić roślinność.
Tak ,mam podszyte materiałem ze spodni wodoodpornych DPM.Siatkę mam ,ale szybko z niej wypada część roślinności,a widzałeś zapewne na you tube filmik o snajperach z seals(ten jak atakują most )i tam mają właśnie gumy wszyte.Akurat tam wtykają sobie pod nie liście tak samo można by użyć całych wyciętych kawałków murawy zachowując natutralny kszałt i świeżość przez dłuższy czas.Wszystko jest ok jak jesteście we dwójkę ,bo z czasem można nawzajem uzupełniać braki w maskowaniu i wychwytywać słabe punkty ,a chodząc samemu trzeba się zabezpieczyć z każdej strony.
Czy ktoś ma doświadczenie w robieniu zimowej maskałaty? Jaki materiał najlepiej użyć? Ocieplać się chemią czy mieć ubranie z puchem? No i wzór maskowania... Całe białe czy jakiś wzór? (wiem że to od terenu zależy, ale szablon i tak musi być.
Zastanówmy się pier z praktycznego punktu widzenia ,czy jest sens wykonawania zimowego gille.Myślę,że zwykły rozsyjski maskchałat wystarczy ,jak i używany przez wszystkich i chwalony bundeswery(nakrapiany na czarno).Wracając do tematu kupiłem kiedyś biały tiul w sklepie z tkaninami oraz materiał w kamo "metro".Z materiału powycinałem listki i naszyłem podłużnie na spodniach (jak ma ktoś książki pana Czerwińskiego to jest on w takim kombinezonie na zimowych zdjęciach),niestety śnieg przyklejał się i zamarzał na tych listkach i bardzo obciążał spodnie.Tiul,o którym pisałem jest to drobna siateczka i mogła by tutaj zdać egzamin tylko jedyny problem wogóle przy tym pomyśle leży w przyklejalności śniegu.Dobrym rozwiązaniem mogła by być stara siatka maskująca wp ,ze sztucznego tworzywa.Oderwane od niej elementy maskujące poodrywać i pociągnąć białym sprayem i ponaszywać .A tutaj link do jednnego z nowszych produktów firmy spław ....tylko ta cena http://www.redzone.com.pl/sklep/index.php?page=shop.browse&category_id=2&option=com_virtuemart&Itemid=4
To przyklejanie się śniegu to masakra - kiedyś tak mi się "skulkował" że nie mogłem iść przez niego, a te kulki były tak twarde, że ciężko było to porozbijać. Chyba im mniej pasków tym lepiej. Ten strój z redzone średnio mi się podoba. Chyba jak zwykle trzeba będzie coś samemu zrobić.
Odpowiedz:
Tematy łącznie: 112 Posty łącznie: 395 Użytkownicy łącznie: 75 Obecnie online jest (zarejestrowanych użytkowników): Nikt
Postaw piwko jak podoba Ci się stronka
MATERIAŁY DO POBRANIA PO ZALOGOWANIU NA STRONIE
Pomoc SNAJPERÓW na forum!
snajper, strzelec wyborowy, porady, zdjęcia, forum!
ciekawe wątki na forum, zdjęcia, maskowanie